Herbaciarnia, co to właściwie takiego jest, czym się różni od kawiarni, kafeterii czy pubu. z wyjątkiem nazwy lub ilości gatunków serwowanych herbat. Czym była kiedyś, czym powinna być teraz? W Anglii, herbaciarnia to po prostu miejsce, gdzie przy parzonej w czajniczku herbacie można zjeść np. śniadanie. W Japonii pawilon herbaciany jest niemal świątynią do której wstęp maja nieliczni: dawniej w takich właśnie pawilonach, urządzonych w zgodzie z żelaznymi regułami, których złamanie mogło wykluczyć twórcę takiego pawilonu z kręgu ludzi zasługujących na ten tytuł.
Podobno wszystkie kobiety mają figurę niczym Wenus z Milo. plus minus (raczej plus) dwadzieścia kilo, A przecież telewizyjne reklamy i ciuszki w modnych sklepach lansują jednoznacznie typ anorektycznej zwiewności. I co tu zrobić. Porad, recept i diet są tysiące, co z tego, skoro wszystkie nieskuteczne, może z wyjątkiem jednej - nic jeść, nic jeść wcale, albo prawic wcale,
i to już zawsze.
NIEBIESKIE MIGDAŁY CZYLI DLACZEGO LEPIEJ JEST UMAWIAĆ SIĘ NA PIERWSZĄ RANDKĘ W HERBACIARNI NIŻ GDZIE INDZIEJ. Wiadomo powszechnie, że pierwsza randka, bez względu na wiek randkujących (z wiekiem ten syndrom jeszcze się nasila) wiąże się ze sporym stresem, ale i pewnymi (nie zawsze, ale jednak) nadziejami.
NIEBIESKIE MIGDAŁY, CZYLI DLACZEGO NA DRUGĄ RANDKĘ LEPIEJ UMÓWIĆ SIĘ W HERBACIARNI NIŻ GDZIE INDZIEJ. Załóżmy, że pierwszą randkę macie już za sobą, coś jakby zaiskrzyło, ale niezupełnie. Tak do końca, to nie wiecie, czy to tylko wam zaiskrzyło, czy Tej drugiej stronie też.